Jak komunikować się z odbiorcami w mediach społecznościowych?

by Sandra PRO
Social Pies

Nie można się nie komunikować – głosi teoria Paula Watzlawicka. Dlatego warto wiedzieć, jak robić to umiejętnie, zwłaszcza w przypadku influencer marketingu, który właśnie na komunikacji się opiera. Oto kilka prostych, ale jakże ważnych, zasad dla influencerów (i nie tylko).

Nie udawaj kogoś, kim nie jesteś

Przede wszystkim należy pamiętać, że komunikacja w influencer marketingu (i w ogóle w marketingu) zależy od grupy docelowej – to do niej trzeba dostosować język, tematy itp. Nie wolno jednak stracić swojej autentyczności, bo to na niej opiera się cała idea. Gdy influencer będzie próbować przeistaczać się w kogoś innego, jego odbiorcy to wyczują i prędzej czy później odejdą. Zatem nie należy zmieniać się dla marki, z którą się współpracuje (choć marka nie powinna nawet tego wymagać). Wniosek? Bądź najlepszą wersją siebie, którą pokochają inni, a nie kopią, która i tak nie odniesie sukcesu.

Nie denerwuj swoich odbiorców

Szczerość jest dobra, pod warunkiem, że nie jest zbyt przesadzona, dlatego jako influencer rozmawiaj z fanami na tematy, które mogą ich zainteresować i informuj ich o rzeczach, które coś dobrego mogą im przynieść. Nikogo nie będzie interesować, że właśnie zjadłeś kanapkę sprzed dwóch dni czy Twój pies ma brudne łapy od błota. Nie zanudzaj widowni, bo to jest bardzo denerwujące. Tak samo jak zły kadr, światło, głośność czy sposób mówienia (jeśli mowa o vlogu) oraz niedbałość językowa (także w przypadku pisemnych wypowiedzi na blogu czy FB). Ma być autentycznie, co nie znaczy, że wolno zaniedbywać takie aspekty.

Social Pies

Szanuj swoich odbiorców, ale przede wszystkim – szanuj siebie

„Odbiorca ma zawsze rację?” Może, ale do czasu. Ważne, by podczas dialogów z nimi nie wdawać się w niepotrzebne dyskusje, nie obrażać i nie używać niecenzuralnych zwrotów. Szacunek to podstawa, niezależnie od tego, która strona ma rację. Podsumowując: nie daj sobie wejść na głowę, ale jednocześnie pokaż odbiorcom, że się dla Ciebie liczą. Klucz to znalezienie złotego środka.

Zrezygnuj ze sztampowości

Kolejna zasada, która swoje odzwierciedlenie znajdzie głównie w relacji marka-klient. Jeśli prowadzisz fanpage’a, Instargrama czy inny profil w social mediach, postaw na kreatywność. Nie ma nic gorszego niż post, który można opublikować zarówno na profilu marki kosmetycznej, jak i warsztatu samochodowego. Podobnie jest z odpisywaniem na komentarze odbiorców. „Dziękujemy za opinię” czy „Skontaktuj się po więcej informacji z Biurem Obsługi Klienta” to schematy, które należy odrzucić. Nie pomagają w rozwiązywaniu problemu i nie wnoszą nic do relacji marka-klient – chyba że złość i zdenerwowanie ze strony tego drugiego.

Bądź przewidywalny i zaskakujący jednocześnie

Brzmi nieprawdopodobnie? W tej kwestii również należy znaleźć złoty środek. Z influencerem jest tak, że odbiorcy lubią do niego wracać, aby się rozerwać: po trudnym dniu w pracy lub egzaminie na uczelni. Wystarczy włączyć Instagram, zobaczyć uśmiechniętą twarz idola na Stories, posłuchać na ten sam temat co zwykle lub uczestniczyć w regularnym live’ie i świat od razu staje się lepszy. To jest ta przewidywalność, która równocześnie kojarzy się z wytchnieniem, poprawą humoru i oderwaniem od rzeczywistości. Z drugiej strony – jak już wcześniej wspomniałam – nie wolno zanudzić odbiorców, dlatego dobrym pomysłem na podtrzymanie zainteresowania ze strony influencera jest stworzenie nowego cyklu, konkursu albo wymyślenie tematyki, którą będzie omawiać z odbiorcami. Potraktuj tę relację jak związek: nie dopuść do tego, by pojawiła się rutyna.

Podobne artykuły

Zostaw komentarz

Strona używa ciasteczek, żeby lepiej dopasować optymalizować content. Akceptuje Więcej