Czyli pomysł, który zmienił firmę znienawidzoną przez wszystkich w „love brand”!
Uczucia czy rozsądek?
Już nie musisz wybierać, czym kierujesz się w życiu. Dzięki Sercu i Rozumowi – dwóm ówczesnym brand heroes Telekomunikacji Polskiej – Polacy uwierzyli, że odpowiednie decyzje można podejmować zarówno poprzez oba te wyznaczniki. TP w myśl zasady „Czy kierujesz się sercem czy rozumem, oferta TP jest dla Ciebie”, faktycznie zdobyły… serca wielu klientów. A jak to się wszystko zaczęło?
Produkt i cel
Serce i Rozum powstały w 2010 roku i praktycznie z miejsca zapisały się na kartach polskiej reklamy. Celem kampanii z wykorzystaniem było ocieplenie wizerunku marki postrzeganej jako konserwatywnego monopolistę bez chęci wprowadzania innowacji. Dwie śmieszne, ale urocze maskotki mające przeciwstawne zdania, a ich dyskusje zostały pokazywane w zabawny sposób i poprzez legendarne już dialogi? To nie mogło się nie udać!
Miejsce promocji i cena
Pierwszymi miejscami, do których trafiło Serce i Rozum w ramach promocji TP, były telewizja oraz prasa. Następnie przeniknęły także do radia i outdooru. Szybko jednak podchwycono ideę i wykorzystano ją też w formie komunikacji internetowej (social media) czy eventowej. W trakcie kampanii stworzono również reklamę-film podobny do tych znanych z telewizji pt. „Pieprz i sól”, który tym razem został umieszczony na Youtube. Nie będzie zaskkakujące, jeśli powiem, że film natychmiastowo stał się viralem. Idąc za ciosem, pomysłodawcy postanowili nieco urzeczywistnić uwielbiane brand heroes, tworząc prawdziwe pluszaki dodawane do kupionej oferty TP (w serwisie Allegro te maskotki można było kupić za zawrotną cenę… 250 zł). Prawdziwy szał!
Efekty
Kampania z udziałem Serca i Rozumu okazała się ogromnym sukcesem. TP udowodniło, że da się lubić, ma „ludzką” twarz (choć raczej ludzkich organów, ale to już szczegół), a rozszerzona oferta jest nowoczesna i warta uwagi. Już po pierwszym etapie kampanii (czerwiec 2010) wyniki badań jakościowych były najlepsze w całej historii firmy! Do góry poszybowały również wyniki sprzedaży – odnotowano, że Polacy najchętniej korzystają z Neostrady i usługi telewizyjnej.
I choć dziś Serce i Rozum występuje jedynie w głowach ówczesnych odbiorców (i na Facebooku z liczbą polubień prawie 2 miliony), to to też należy uznać za wielki sukces. Stworzenie kampanii, która zapisze się w świadomości na dłużej niż sezon jej trwania, to efekt, który pragnie osiągnąć wiele marek. Takie rezultaty inspirują do wymyślania coraz to kreatywniejszych reklam, które być może dorównają, a nawet przegonią wyniki największych gigantów.
