Instagram nie zwalnia tempa. Choć jeszcze jakiś czas temu mówiono, że TikTok wygryzie Instagrama, w tej chwili wiemy już, że ma się on całkiem dobrze i nigdzie się nie wybiera. Co więcej, aplikacja wciąż jest rozwijana, o czym świadczą zapowiadane nowości na Instagramie. Co nowego czeka nas w najbliższym czasie? Czytaj dalej, aby się dowiedzieć.
Nowe funkcjonalności na Instagramie
W serwisie X (dawniej: Twitter) pojawił się niedawno wpis pewnego dziennikarza, Alessandro Paluzzi, który na co dzień zajmuje się mediami społecznościowymi. W tym wpisie pozwolił nam podejrzeć 4 nowe funkcje Instagrama, niedostępne jeszcze dla wszystkich użytkowników.
Shot
Pierwszą z nowości jest tak zwany „shot”. Na ten moment „shot” zdaje się być nowym formatem posta, jednak nie mamy na ten temat szczegółowych informacji.
Pop-mode
O tym również nie wiemy jeszcze zbyt wiele. Nowe narzędzie aparatu widnieje pod nazwą: „Pop-mode”, co może wskazywać na wyskakujące elementy, jakieś efekty do zdjęć czy filmów. Krążą domysły, że funkcja mogłaby umożliwiać zrobienie kilku zdjęć, jedno pod drugim, które następnie można byłoby połączyć w niskoklatkowy film. Interesujące!
Wysyłanie plików w wiadomościach prywatnych
Paluzzi wrzucił także screen, na którym widać otwarte okno rozmowy i listę widoczną po kliknięciu plusa, w której widnieje opcja: „Files”, mająca umożliwić wysyłanie plików przez czat na Instagramie. Dziennikarz dopisał jednak, że funkcja ta może być w przyszłości dostępna wyłącznie dla kont biznesowych.
Łatwiejsze dzielenie się reelsami ze znajomymi
Kolejną nowością ma być ułatwienie w dzieleniu się rolkami (krótkimi bądź dłuższymi filmikami) z innymi użytkownikami. Funkcja ta ma nosić nazwę „Blend” i będzie umożliwiała stworzenie ze znajomymi wspólnego kanału, służącego wyłącznie do dzielenia się ze sobą reelsami. Co więcej, funkcja ta zakłada również, że aplikacja sama będzie nam na tym kanale podpowiadała kolejne filmiki.
Wciąż nie wiemy, jak te nowości na Instagramie sprawdzą się w praktyce. Nie wiemy też, czy wszystkie 4 zostaną wdrożone i czy zostaną z nami na dłużej. Póki co pozostaje nam czekać, aż sami będziemy mogli je przetestować.