Co zamiast 4P?

by Sandra PRO
Koncepcje marketingowe

Było już 4P, potem wymyślono 5P (dodając piąty element People – Ludzie), następnie stwierdzono, że 5 to za mało i tak powstała koncepcja 7P (wzbogacona o People, Process – Proces i Physical evidence, czyli świadectwo materialne). A co by było, gdyby całkowicie zamienić elementy podstawowych instrumentów w marketingu mix na nowe? Poznaj bliżej koncepcje 4C i SAVE, opisane poniżej.

4C – Klient jest najważniejszy

W formule 4P skupiono się na elementach ważnych z punktu widzenia przedsiębiorstwa. Z kolei poprzez 4C widzi się jej odbicie w lustrze, a więc zwraca się uwagę na perspektywę klienta. Oto składowe tej koncepcji:

Consumer (Klient) zamiast produktu – najpierw należy zbadać potrzeby klienta, a następnie stworzyć produkt, który je spełni. Ten prosty mechanizm doprowadzi do naturalnej sprzedaży wynikającej z realnej chęci zakupu.

Cost (Koszt) zamiast ceny – koszt produktu musi być dopasowany do możliwości finansowych klienta. Jednak jeśli produkt cechuje wysoka wartość i jakość, koszt nie może być znacząco obniżony, ponieważ wówczas nie będzie zachęcać do kupna. Koszt to nie tylko czynniki finansowe, ale np. też czas poświęcony na dokonanie zakupu.

Convenience (Wygoda zakupu) zamiast miejsca – ważna jest nie tylko dostępność produktu, ale również wygoda jego zakupu. Stąd synchronizacja sprzedaży stacjonarnej z internetową i np. katalogową.

Communication (Komunikacja) zamiast promocji – obustronna komunikacja z klientami w zastępstwie suchych, bezosobowych przekazów reklamowych jest wyznacznikiem sukcesu. W ten sposób nawiązujesz trwałe więzi z odbiorcami i kształtujesz świadomość marki.

S.A.V.E – nowoczesne spojrzenie na sprzedaż

Choć akronim tych elementów tworzy słowo „bezpieczny”, to w rzeczywistości wprowadzenie nowej koncepcji zamiast tradycyjnej 4P lub nawet 4C wymaga elastyczności, prawdziwej chęci zmiany i dopasowania się do potrzeb zmieniającego się rynku. Oto owe elementy:

Solution (Rozwiązanie) zamiast produktu – Podczas podejmowania decyzji zakupowej klient nie zwraca (większej) uwagi na parametry i funkcjonalność produktu, ale od razu analizuje, czy przyniesie mu wystarczające korzyści, rozwiąże problemy i sprawi, że jego życie stanie się po prostu lepsze.

Access (Dostęp) zamiast miejsca – liczy się to, co firma może zaproponować klientowi tu i teraz, w dowolnym momencie. Nie chodzi tylko o zakup produktu, ale o całą markę – kontakt z obsługą, pozyskiwanie przydatnych informacji, nawiązywanie relacji. Łatwy dostęp klienta do firmy przekłada się na jego zaangażowanie w stosunku do niej.

Value (Wartość) zamiast ceny – na wartość produktu składa się nie tylko jego cena. To także cała jego otoczka – jakość, wygląd, historia, która za nim stoi, historia, którą chce sprzedać, jak również korzyści, które przynosi nabywającemu. Wartość produktu ma większą siłę sprawczą niż jego cena, ponieważ ma głębsze znaczenie. Wartość jest odczuwana przez klienta w sposób indywidualny.

E (Education) zamiast promocji – budowanie komunikacji obustronnej nie wystarczy. Trzeba jeszcze nadać jej charakter edukacyjny. Za pomocą content marketingu firma powinna tworzyć użyteczne treści, które uczą, uświadamiają, radzą oraz dają poczucie bycia mądrzejszym człowiekiem. Po prostu – pomagają.

Która koncepcja – 4P, 4C, a może S.A.V.E – jest Tobie najbliższa?

 

 

 

 

Podobne artykuły

Zostaw komentarz

Strona używa ciasteczek, żeby lepiej dopasować optymalizować content. Akceptuje Więcej